Z Lublińca do Częstochowy (cz.3)

Z Lublińca do Częstochowy (cz.3)

Jest jeszcze jedno interesujące miejsce na Szlaku Zabytków Techniki. Mowa tu o Muzeum Historii Kolei przy ulicy Pułaskiego 100 – 120. Zostało ono utworzone przez Towarzystwo Przyjaciół Kolei Warszawsko – Wiedeńskiej w roku 2001. Całą wystawę zorganizowano w kilku salach dworca Stradom. Wśród eksponatów znajdziemy tabliczki znamionowe lokomotyw i wagonów producentów polskich i obcych, symulator jazdy elektrowozem, zbiory lamp kolejowych, sprzęt do budowy torowisk, łącznościowe urządzenia czy kolejarskie mundury. Są tu też stare dokumenty, mapy i zdjęcia a nawet zrekonstruowane pomieszczenie zawiadowcy stacji.
Wśród ciekawych muzeów znajduje się jeszcze to poświęcone Halinie Poświatowskiej. Mieści się ono w budynku przy ulicy Jasnogórskiej 23, czyli tam, gdzie po wojnie zamieszkiwała rodzina artystki. Zostało udostępnione zwiedzającym po gruntownym remoncie w latach 2006 – 2007. Poetka zmarła na serce, a jej brat oprowadza zwiedzających muzeum, uzupełniając oglądanie eksponatów, takich jak np. fotografie, dokumenty, fragmenty listów, rękopisy wierszy, interesującymi opowieściami. Można tu też obejrzeć film biograficzny czy wysłuchać nagrań multimedialnych i usłyszeć głos poetki a także uczestniczyć w lekcjach muzealnych, spotkaniach literackich czy wieczorach poetyckich. Z kolei w mieszczańskiej, neogotyckiej, jednej z najpiękniejszych w mieście, kamienicy z początków XIX wieku pomieszczono Muzeum Żydów Częstochowskich (ul. Katedralna 8). Została ona wyremontowana przez miasto. Do dziś zachowały się kominki oraz polichromie. Ten trzykondygnacyjny budynek posiada mansardowy dach, neobarokowe balustrady przy wewnętrznych schodach czy sień wjazdową. Zachwyt budzą neogotyckie dekoracje, np. arkadowe fryzy, maswerkowa balustrada wieńcząca i balkonowe balustrady. Do tego ciekawe ażurowe dekoracje przyokienne.