18 paź Lublinieckie ciekawostki (cz.20)
cd. W roku 1962 do przedsiębiorstwa włączono Wytwórnię Okuć Teczkowych i Walizkowych z Herbów oraz przedwojenny młyn Wańczyka w Lublińcu. Uruchomiono produkcję zamków meblowych, zawieszek do adapterów, sprężynek do rączek, półek łazienkowych czy latarek elektrycznych. W połowie lat 70. XX wieku przedsiębiorstwo przyjęło nazwę Zakłady Artykułów Technicznych i Galanterii Metalowej „Lugamet”. Do połowy lat 80. zatrudniało około 700 pracowników. Załoga korzystała z szerokiej gamy świadczeń socjalnych – wypoczynku w bazach wczasowych, kolonii letnich, obozów i zimowisk dla dzieci i młodzieży, przydziału mieszkań, zimowego zaopatrzenia w płody rolne.
Ważną rolę w działalności zakładu odgrywał Zakładowy Klub Techniki i Racjonalizacji. W latach 1964 – 1986 pracownicy „Lugametu” wdrożyli do produkcji około 800 wniosków racjonalizatorskich służących podniesieniu funkcjonalności i estetyki produkowanych wyrobów. Dyrekcja dokonywała zakupu nowych maszyn, także z krajów zachodnich, aby podnieść wydajność i efektywność produkcji.
Gdy z początkiem lat 90. nastąpił wzrost inflacji, „Lugamet” przeżywał trudności i był zmuszony wyprzedawać własne środki trwałe, by zapewnić finansową płynność. Stopniowo przechodził w stan likwidacji i wyprzedaży. Poszczególne miejsca zmieniały swe przeznaczenie. Tam, gdzie stała hala produkcyjna przy Zwycięstwa 4, wybudowano supermarket. Budynek biurowca po kapitalnym remoncie pełni funkcje hotelowe firmy „Lubex”. Inne zakłady również przeszły w ręce prywatne, stając się sklepami czy salonami.