02 lip Park Grunwaldzki – miejsce dla biegaczy
Wyjazd służbowy, urlop, a może wizyta u przyjaciół – niezależnie od celu podróży, biegacze zawsze zastanawiają się jaką trasę wybrać na trening w obcym miejscu. Gościom noclegów „LUBEX”, którzy na pobyt u nas zabrali również buty do biegania, podpowiadamy gdzie warto się udać, by nie tylko znaleźć dobre warunki do truchtania, ale przy okazji zobaczyć coś ciekawego.
Pierwszym i najbardziej oczywistym wyborem w Lublińcu jest Park Miejski nad Kanałem Grunwaldzkim i to właśnie jemu poświecimy uwagę w tym wpisie. Aby dotrzeć do parku z hotelu „LUBEX” trzeba pokonać 1,5 km chodnikiem, przez miasto – będzie to idealna rozgrzewka do bardziej wymagającego treningu. Trasa jest bardzo prosta – wystarczy cały czas kierować się na południe, w stronę jednostki wojskowej, najpierw aleją Solidarności, a następnie ul. Grunwaldzką. Park ukaże nam się po prawej stronie, zaraz za budynkiem szpitala.
W Parku Miejskim większość tras stanowią ścieżki leśne, jest jednak również kilka odcinków asfaltowych i z płyt betonowych oraz stadion pokryty tartanem. To idealne miejsce do biegania dla krótko- i średniodystansowców. Spokojnie, bez znudzenia, można tu zrobić 5 czy 10 km. W Parku Miejskim, oprócz pięknych widoków, można natrafić na kilka atrakcji – jest to zielony mostek nad kanałem, amfiteatr, park zabaw dla dzieci, scena „grzybek”, a nawet dawny odkryty basen miejski.
Ten zielony obszar na obrzeżach miasta w gruncie rzeczy bardziej przypomina las aniżeli park. Dzięki czemu jest również bardzo ciekawy pod względem przyrodniczym, lublinieckie kompleksy leśne charakteryzują się niezwykle ciekawą i unikalną florą i fauną. Można tu spotkać rzadkie i chronione rośliny oraz niezwykłe gatunki zwierząt – bobra, dzięcioła zielonego, łabędzia niemego czy żurawia czarnego.
Nic więc dziwnego, że Park Grunwaldzki uznawany jest za zielona płuca miasta, a mieszkańcy uwielbiają spędzać tu czas. Co zaciekawi biegaczy, co roku odbywają się tutaj również zawody pod nazwą Bieg lubliniecki, w których udział bierze zawsze kilkaset osób. Może następnym razem przyłączysz się do ich grona?